Niewątpliwie Trójmiasto ma swój urok, szczególnie, gdy każde z tych trzech miast jest zupełnie inne.
Weekendowy wyjazd może okazać się dość szalonym pomysłem na dokładne odkrycie tych nadmorskich uroków, niemniej jednak jest to możliwe.
Warto, zatem wyruszyć już w czwartek wieczorem, aby poświęcić cały dzień na jedno miasto.
Z pośród nich Gdynia jest najmniej rozpowszechniona, wynika to z pewnością z małej świadomości turystów, że nie ogranicza się ona tylko do placu Kościuszki, nabrzeża portowego, czy miejskiej plaży.
Bowiem ukrytych jest tutaj wiele wspaniałości, jednak trzeba wiedzieć jak je odkryć.
Przede wszystkim warto skorzystać z przewodnika, aby nie ominąć bulwaru wzdłuż brzegu Zatoki, ulicy Świętojańskiej, a także skorzystać z uroku miejskiej kolejki, która dowiezie nas nie tylko do Sopotu, czy Gdańska, ale również do dzielnicy Gdyni Orłowo, gdzie znajduje się nieco mniejsze, ale równie ciekawe, tym bardziej, że spokojniejsze drewniane Molo.
